[...] mnie nie poniesie i jednak nie wpadnie z rana, ale to sie okażę, o której wstanę, bo nie zamierzam ucinać sobie snu kosztem cardio, które już de facto mam za sobą ;-D Potem trening, ciężko było mi się zebrać, no ale też pojechałem na inną siłownię niż zwykle i trochę żałuję, bo tyle osób podchodziło z pytaniami, że zeszło mi znacznie dłużej niż [...]
[...] się podnieść. Codziennie niedosypianie i spanie tylko po max 4h dało się we znaki. Mimo wszystko - poszedłem zrobić cardio i jakoś wróciłem do żywych, więc i wybrałem się na trening Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi na ławce skos ujemny 9x127,5kg | 15x105kg | 9x105kg 2. Wyciskanie hantli [...]
[...] ;-D Z rana tradycyjnie pozowanie - waga już stabilnie 101,5kg, więc wszystko wróciło do normy, apetyt też jest! A żeby nie odstawać od Mariusza i Przemka - dzisiejszy trening również mega wszedł, dobra aura panuje! ;-D Cardio: Planowy brak Trening: PULL 2 1. Podciąganie na drążku szeroki chwyt neutralny (40 reps) 7x10kg | 6x10kg | 5x5kg | [...]
12.02.2020 Środa (6 tydzień masy po deloadzie) Zaledwie 4h snu. Wstałem mega zmęczony, zjadłem przedtreningowy i odczekując chwilę zasnąłem na siedząco przy jakimś filmiku na yt }:-( Ocknałem się i zebrałem się na te siady ;-D Swoją drogą - 3 trening z rzędu, gdyż znowu nadrabiam, bo weekend wyjazdowy, góry czekają ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg [...]
17.02.2020 Poniedziałek (7 tydzień masy po deloadzie) Pobudka o 3.50, potem cardio, które weszło aż miło. Chyba kondycja po górach poszła w górę ;-D Szybkie śniadanie i na trening. Myślałem, że skoro tak dobrze się zaczęło to i trening pójdzie żwawo, no ale.. Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie [...]
[...] Wtorek (7 tydzień masy po deloadzie) Powoli zaczynam sie przyzwyczajać do tych godzin porannych ;-D Cardio weszło aż miło, mogłem kręcić i kręcić ;-D Potem śniadanie i na trening, aczkolwiek na inną siłownię Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 6x270kg | 10x220kg 2. Maszyna imitująca podciąganie 3. [...]
05.03.2020 Czwartek (1 tydzień masy utrzymania wagi) Może i dziś tego snu nie było za wiele, bo wstałem jakoś o 12.30, ale za to z mega nastawieniem na trening. Taka chęć jaka mną targała od samego rana na te nogi to nie mam pytań ;-D Cardio: brak, gdyż nogi ;-D Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x110kg | 25x110kg | 25x110kg | 25x110kg 2. Przysiady [...]
[...] ;-D Później wskoczyłem wykręcić to cardio i mimo, że po takiej lekkiej przerwie dość opornie szło, to cieszyłem się, że w końcu mogę do tego wrócić 8-) No, a dalej - przedtreningowy i do piwnicy %-) Cardio: 25 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5s 2. OHP 5s 3. Dipsy z obciążeniem 5s 4. [...]
[...] apetytu. Uczucie ciągłej pełności, jakbym był najedzony pod korek. Cardio szło opornie - zgaga paliła w opór, w brzuchu kocioł, no ale jakoś dało radę. Zjadłem ten przedtreningowy i jeszcze na chwilę musiałem się położyć, bo czułem się mega źle na kichach. No, ale wyciągam wnioski i już więcej tego nie zrobię %-) Dalej - dziś refeed, więc [...]
[...] powpadały to kręciło się aż miło. Potem dostałem jakże miły telefon, że moja kopalnia wprowadza 3 tygodnie postojowego 100% płatnego, tak to można żyć %-) Wybrałem się na trening, całkowicie bez pośpiechu no i wjeżdża nowy plan treningowy ;-D Cardio: 45 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: LEGS + PULL 1. Uginania jednonóż leżąc na [...]
[...] (14 tydzień redukcji) Dramat, dramat, dramat ;-D Wstałem ładnie o 3.30 wykręciłem 50 min cardio, zebrałem się do pracy i było jeszcze okej. Pod koniec roboty zjadłem potreningowy i mnie odcięło. Totalna niechęć do życia, brak sił i jeszcze pojawiła się jakaś mega zgaga, no ale wybrałem się na ten trening. Cardio: 50 min na rowerku [...]
[...] już to wyrzygać wszystko, by mieć jakąś ulgę, ale nie wyszło }:-( Drugi posiłek - omlet, połowe wyrzuciłem, bo rosło w gębie i nijak nie wchodziło. Nie zjadłem przedtreningowego, ale poczułem się nieco lepiej i ruszyłem na trening, sporo czasu minęło od ostatniego posiłku, ale przynajmniej na treningu dość komfortowo. Cardio: brak [...]
[...] które akurat wtedy bylo mi potrzebne, a teraz odwrotnie ;-D 26.06.2020 Piątek (14 tydzień redukcji) Zdecydowanie wszystko wraca na właściwe tory - zero zmulenia, energia na treningi jest, apetyt dopisuje. Może nie jest jeszcze tak na bum cyk, ale nie mam co narzekać ;-D Cardio: 50 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH II 1. [...]
08.07.2020 Środa (2 tydzień masy) No i zaczęło się.. samopoczucie fatalne, pół dnia zbierałem się dziś na ten trening, wszystko ospale, jak mucha i takie slow motion. Do tego totalny brak apetytu - czuję, że mógłbym przez cały dzień nic nie jeść, a i tak głód by mnie nie dopadł. Póki co michę zostawiam tak, jak jest, aczkolwiek pewnie pokombinuję [...]
[...] sam, 20 min przed budzikiem, mega wyspany to też nie marnowałem już czasu i wskoczyłem na cardio i tak oto wszystkie jednostki na ten tydzień wyrobione, potem szamka i na trening ;-D Cardio: 30 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH II 1. Military press siedząc na maszynie 7x60kg | 6x60kg | 11x50kg | 11x45kg | 10x45kg | 20x35kg [...]
[...] prepa) Długo pospałem, ale mimo wszystko wstałem jakiś przybity, no ale, że na noc do pracy to bez pośpiechu wszystko na spokojnie. Najpierw cardio, śniadanie na spokojnie i trening ;-D Cardio: 30 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: LEGS + PULL 1. Uginania jednonóż leżąc na maszynie 12/12/12/12/12x4 sztabki 2. Hip thrusty 13x185kg | [...]
04.08.2020 Wtorek (2 tydzień prepa) Dość sporo pospałem, bo moja ulubiona pogoda - deszcz, to można lezec w opor w tym lozku ;-D Wstałem, cardio wykręcone, szamka i na trening. Cardio: 30min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na skosie ujemnym 5x150kg | 6x140kg | 13x120kg 2. Wyciskanie sztangi skos [...]
02.09.2020 Środa (6 tydzień prepa) Dziś mało spałem, ale byłem tak narwany na ten trening nóg, że ekscytacja nie pozwalała dłużej leżeć w łóżku ;-D Z rana cardio, weszło miód malina, potreningowy i trening ;-D Waga ładnie spada w dół, delikatnie, a sylwetka robi się mega kosa ;-D Cardio: 40min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: LEGS [...]